Halloween
obchodzony jest 31 października i chyba wiekszość osób wie na czym polega i jak
wygląda to święto. Mimo tego, że mieszkam w Anglii ponad pięc lat, tylko raz w
życiu przeszłam się po domach przebrana za jakąś straszną postać. O wiele
bardziej wole nasze polskie święto, ten widok i zapach cmentarza wieczorową
porą zdecydowanie bardziej do mnie przemawia niż tona tanich słodyczy
‘’wyżebrana’’ chodzac po domach. Musze jednak przyznać, że w tym roku jakoś
szczególnie mam ochotę spędzić to święto. Może nie w tradycyjny sposób jakim
jest przebieranie się za rożnego rodzaju potwory i chodzenie od domu do domu
wymawiając tylko jedno zdanie- ‘’trick or treat’’ czyli ‘’cukierek albo
psikus’’, a bardziej pozwiedzanie najbliższej okolicy i popatrzenie na
przybrane domy i grupy poprzebieranych dzieci cieszących się z tego święta. Zakupiłam
również wiaderko pełne słodyczy dla dzieciaków pukających do moich drzwi.
Nie trudno jest zarazić się tym halloweenowym klimatem gdyż wszedzie gdzie się pójdzie wszystko jest udekorowane, czy to galeria handlowa, sklep spożywczy, kawiarnia czy zwykła pobliska piekarnia. To trochę tak jak ze świętami Bożego narodzenia gdzie wszedzie gdzie się nie pójdzie są ozdoby świąteczne. Oczywiście Halloween jest jednodniowym świętem więc liczba dekoracji jest mniejsza niż w okres świąteczny ale też robi wrażenie.
Z tego co zauważyłam
po różnych social mediach, Halloween jest coraz częściej i chętniej obchodzony
w Polsce. Na instagramie można zobaczyć rożnorodne makijaże i przebrania oraz
to, że powstaje coraz więcej eventów/ imprez halloweenowych. Nie jest to bowiem
święto tak populane jak w Wielkiej Brytanii gdzie nie tylko dzieci i osoby
wybierające się na imprezę są poprzebierani. Jednym przykładem jest moja
wykładowczyni która przez cały poniedziałkowy wykład miała na sobie przebranie
trochę przypominające czarnoksiężnika i czarną maskę z ogromnym, spiczastym
nosem. Z najwyższego rzędu sali wykładowej wyglądała troche jak kruk. Cały
wykład był oparty na tematyce halloweenowej: przykłady, wykresy itp. mimo tego,
że Halloween wypada dziś, czyli w środę.
W Polsce to
raczej rzadki widok a napewno bardzo zaskakujący i ‘’dziwny’’, bo przecież jak
dorosła, wykształcona osoba na stanowisku magistra, dyrektora czy profesora
może robić z siebie takie dziwadło? Mimo tego, że jest dużo osób które mają
ochotę się przebrać czy umalować to tego nie robią przez presję społeczeństwa bo
przecież ‘’co ludzie powiedzą?!’’, bo ‘’w tym wieku nie wypada’’ itd. Na
wyspach wszyscy mają wiekszy dystans do siebie i innych, nie oceniają a wręcz
chwalą takie zachowanie. Każdy ma prawo do wyrażania siebie, czy to jest
lekarz, sprzątaczka czy nauczyciel i nikogo to nie dziwi. Halloween jest jednym
z wielu przykładów gdzie trzeba się troche zdystansować i zaszaleć 😉 Także kończąc życzę wszystkim Happy Halloween i
przypominam o jutrzejszym święcie zmarłych.